Czy marzysz o spokojnych wakacjach, z dala od zatłoczonych ulic Pragi, kolejek do zamku Karlštejn czy przepełnionych ścieżek w Czeskim Raju? Czechy mają znacznie więcej do zaoferowania niż tylko najbardziej znane atrakcje turystyczne. W całym kraju kryją się miejsca pełne historii, kultury, natury i zaskakujących opowieści – ale bez tłumów. Oto zestawienie kilku takich perełek, które warto odwiedzić tego lata, by naprawdę poczuć ducha czeskiej prowincji, odpocząć i zobaczyć coś innego niż wszyscy.
Brandýs nad Labem – zamek cesarzy i zagadek
Zaledwie kilkadziesiąt minut jazdy od Pragi kryje się prawdziwa perełka renesansowej architektury – zamek w Brandýsie nad Labem. To miejsce nie tylko zdobią jedne z najpiękniejszych sgrafitowych zdobień w kraju, ale również służyło jako letnia rezydencja samemu Rudolfowi II. Cesarz kazał nawet zbudować kryty łącznik – tzw. „Rudolfinkę”, by móc bezpiecznie przechadzać się do ogrodu. Dziś można tu przeżyć nie tylko historyczną podróż, ale też spróbować swoich sił w grze escape roomowej „Zaginiony skarb Rudolfa II”.

Chotěšov – klasztor, filmy i… Lego
Na zachód od Pilzna, w miejscowości Chotěšov, wznosi się imponujący barokowy klasztor premonstratek. Ale to nie tylko zabytek – to także miejsce ekspozycji sztuki, modeli architektonicznych, a nawet… klocków Lego. W ogrodzie znajdziesz wieżę widokową (bo jak to czeskie miasteczko bez rozhledny?) i miniaturowe muzeum pożarnictwa. Ciekawostka? W klasztorze kręcono sceny do filmu Czeskie połączenie z Anthonym Hopkinsem.
Ploština – bolesna historia
Wśród wzgórz Vizovickich, na Morawach, znajduje się miejsce, które łączy nowoczesność z pamięcią o tragedii. Ploština została spalona przez SS w 1945 roku – zginęły tam 24 osoby. Dziś znajduje się tu nowoczesne muzeum o owalnym kształcie, z multimedialną wystawą opowiadającą o okupacji, ruchu oporu i ofierze mieszkańców. To jedno z najmocniejszych i najmniej znanych miejsc pamięci w Czechach.
Rozhledna Šibeník – od wiatru do widoku
Co można zrobić z nieczynną wieżą wiatrową? Przekształcić ją w punkt widokowy! Tak właśnie zrobiono w miejscowości Nový Hrádek, tuż przy granicy z Polską. Tubus dawnej turbiny zamienił się w spiralną wieżę widokową z metaliczną fasadą. W środku znajdziemy również punkt informacyjny i miejsce na odpoczynek. To także świetny przystanek na wędrówce jednym z czeskich szlaków długodystansowych.

Rajhrad – opactwo z największą klasztorną biblioteką Moraw
Pod Brnem, w Rajhradzie, znajduje się benedyktyńskie opactwo z korzeniami sięgającymi XI wieku. Biblioteka, jedna z największych i najcenniejszych w kraju, robi wrażenie nie tylko z powodu ilości ksiąg, ale również pięknej barokowej architektury autorstwa Jana Santiniego Aichela. Wystawy poświęcone są nie tylko historii klasztoru, ale również historii pisma i literatury morawskiej.

Zamek w Horšovském Týnie – renesansowe piękno
Ten zamek to prawdziwa gratka dla miłośników historii, którzy cenią sobie spokój i autentyzm. Położony w niewielkim miasteczku Horšovský Týn, z dala od głównych tras turystycznych, zamek może poszczycić się wyjątkowo dobrze zachowanymi wnętrzami, w których mieszają się style gotycki, renesansowy i barokowy. Co ciekawe, pierwotnie był to zamek biskupi, który z czasem przekształcono w rezydencję szlachecką. Wnętrza można zwiedzać w ramach kilku tras tematycznych – od reprezentacyjnych komnat, przez kuchnię, zbrojownię, aż po bibliotekę i kaplicę. Całość otacza rozległy ogród w stylu angielskim oraz imponujący dziedziniec. Na miejscu działa również muzeum miejskie i mała kawiarnia, a w letnie weekendy organizowane są pokazy rycerskie i koncerty muzyki dawnej.
Betonowa galeria w Humpolcu
Jeśli wydaje ci się, że beton nie ma nic wspólnego ze sztuką, to wizyta w tym miejscu zmieni twoje myślenie. 8smička Art Zone, bo tak nazywa się ta nietuzinkowa instytucja, to nowoczesna galeria sztuki współczesnej urządzona w… byłym silosie cementowym. Sama lokalizacja – w małym miasteczku Humpolec, pośrodku Wyżyny Czesko-Morawskiej – może zdziwić, ale to właśnie tutaj powstała jedna z najbardziej progresywnych przestrzeni artystycznych w kraju. Wnętrze silosu zostało zaadaptowane tak, by tworzyć surową, industrialną scenografię dla wystaw czasowych – prezentowane są tu prace czeskich i zagranicznych artystów, często balansujące na granicy sztuki, architektury i konceptualizmu. Na górze znajduje się taras widokowy z panoramą miasta i okolicznych lasów – idealny punkt na letnie selfie bez tłumu w tle.
Ruiny zamku Lukov – komnaty z widokiem
Ukryty w lasach Beskidów, z dala od asfaltu i masowej turystyki, zamek Lukov to jedno z najbardziej nastrojowych miejsc w południowo-wschodnich Czechach. Położony na szczycie wzgórza nad doliną rzeki Dřevnice, oferuje nie tylko spektakularne widoki, ale również wyjątkową atmosferę. Zamek powstał już w XIII wieku i przez wieki był siedzibą możnych rodów, a także ważnym punktem obronnym na wschodnich rubieżach kraju. Dziś pozostały po nim malownicze ruiny – zachowały się fragmenty murów obronnych, wieża i brama wejściowa, przez którą trzeba przejść na piechotę po kilkunastominutowym spacerze leśną ścieżką. To miejsce bez kas biletowych i przewodników, za to z ciszą, śpiewem ptaków i historią dosłownie wyrytą w kamieniu. Dla rodzin z dziećmi to świetna okazja na edukacyjną przygodę, a dla par – romantyczna sceneria w duchu średniowiecznej melancholii. W pobliżu znajdują się też inne atrakcje regionu, jak arboretum w Lešnej czy uzdrowiskowe miasteczko Luhačovice.
Chcesz uciec od zatłoczonych atrakcji i posłuchać własnych kroków odbijających się echem od zamkowych murów? Wystarczy skręcić z głównego szlaku – Czechy mają wiele do zaoferowania właśnie tam, gdzie nie prowadzą żadne tłumy. Wystarczy odrobina ciekawości, by odkryć zupełnie inne oblicze tego kraju.