Czechy w 2025 roku wchodzą w wybory parlamentarne w atmosferze umiarkowanego napięcia — z jednej strony widoczna jest zmęczona rządami i aferami koalicja centroprawicowa, z drugiej — rosnące poparcie populistycznych i centropopulistycznych ugrupowań, szczególnie ANO Andreja Babiša. Kilka ostatnich tygodni przyniosło polityczne wstrząsy (najgłośniejsza sprawa — przyjęcie przez Ministerstwo Sprawiedliwości ogromnej darowizny w bitcoinach i dymisja ministra), które w praktyce zdominowały narrację kampanii i dały opozycji pole do ataku na rządzącą koalicję. W tym tekście przyjrzymy się, kto gra główną rolę, jak wyglądają notowania i jakie są najbardziej prawdopodobne scenariusze po wyborach parlamentarnych, które zaplanowane są na 3–4 października 2025 r.
Największe czeskie partie polityczne
Zanim jednak przejdziemy do aktualnej sytuacji politycznej w Republice Czeskiej postanowiłem przygotować, krótką charakterystykę największych czeskich partii politycznych. Przy każdej partii umieściłem też ich polskiego „odpowiednika”, a więc partię, która ma najwięcej wspólnego pod kątem programowym i miejscem zajmowanym w politycznej układance. UWAGA! Analogie do polskich partii mają tylko charakter orientacyjny (często to uproszczenie).
- ANO (Akce nespokojených občanů) — założone i związane z Andrejem Babišem; ugrupowanie populistyczne, z akcentem na efektywne zarządzanie, silnego lidera i antyestablishmentową retorykę. W polskich realiach ANO bywa porównywane do partii PiS.
- SPOLU (koalicja: ODS — Občanská demokratická strana, KDU-ČSL, TOP 09) — centroprawicowa koalicja (ODS to klasyczna prawica liberalno-konserwatywna; KDU-ČSL to chrześcijańscy demokraci; TOP 09 — proeuropejska prawica). Największe poparcie uzyskuje w największych aglomeracjach. Najbliżej w polskiej ocenie: konfiguracja przypominająca centroprawicową koalicję na wzór Platformy Obywatelskiej z sojusznikami, z silnym akcentem pro-UE.
- Piraci + STAN (Starostové a nezávislí) — Piraci (liberalni, pro-cyfrowi, obywatelscy) w koalicji z lokalnymi stowarzyszeniami (STAN) — centrowy, proeuropejski, liberalny blok. Polski odpowiednik — mieszanka liberalnej Platformy/Nowoczesnej z regionalnymi ruchami samorządowymi.
- SPD (Svoboda a přímá demokracie) — ugrupowanie radykalne / skrajna prawica (antyimigracyjne, eurosceptyczne) — najbliższe porównanie w Polsce: Konfederacja.
- Komunistyczna lewica i nowe koalicje — na lewicy widoczne są różne formacje (m.in. fragmenty lewicy, komuniści w kooperacji z nowymi listami), ale ich siła wyborcza waha się w zależności od sondażu i nie mają wielkiego znaczenia w polityce.
Afera bitcoinowa trzęsie rządem
Najgłośniejszym politycznym wydarzeniem ostatnich tygodni była tzw. bitcoinowa afera (więcej info). Ministerstwo Sprawiedliwości przyjęło dużą darowiznę w kryptowalucie (raporty mówią o setkach bitcoinów, o wartości rzędu kilkuset milionów koron) od osoby powiązanej z przestępczością. Darowizna szybko została sprzedana przez resort, co wzbudziło podejrzenia i zarzuty o brak należytej weryfikacji pochodzenia środków oraz ryzyko prania pieniędzy. W efekcie minister sprawiedliwości podał się do dymisji; prezydent powołał nową ministrynię, która zapowiedziała niezależne śledztwo. Sprawa stała się narzędziem ostrych ataków opozycji oraz pretekstem do podważania wiarygodności rządu tuż przed wyborami.
Ocena rządu i prezydenta
Zdecydowanie nie pomogło to rządzącej koalicji. Rząd z premierem Petrem Fialą na czele w ostatnich sondażach traci część poparcia w porównaniu z najlepszymi wynikami sprzed roku, głównie z powodu afery i zmęczenia rządzeniem. Sondaże okresowe (STEM, Ipsos, Kantar i inne) pokazują, że ANO utrzymuje przewagę lub bardzo bliskie prowadzenie. Niezdecydowani i wahający się wyborcy zdają się być kluczowi i to oni decydują o tym, czy „efekt afery” przekształci się w realne przesunięcie mandatów.
Co ważne w tej sytuacji prezydent Petr Pavel, cieszy się stosunkowo wysokim zaufaniem (jest postrzegany jako prozachodni, stabilizujący aktor), i — choć prezydent w Czechach ma głównie uprawnienia reprezentacyjne i nominacyjne — jego reakcje i decyzje (np. nominacje ministrów, stanowisko wobec śledztwa) wpływają na klimat polityczny. Badania z okresu po jego wyborze pokazywały relatywnie wysokie zaufanie społeczne wobec niego.
Jakie zmiany po wyborach parlamentarnych w Czechach?
Przyjmując, że sondaże utrzymają obecny układ sił, można zakładać kilka prawdopodobnych dróg, którymi potoczy się czeska scena polityczna po październikowych wyborach. Najbardziej oczywistym scenariuszem jest zwycięstwo ANO (33% poparcia wobec 19% rządzącej SPOLU dane z 08.08.2025 link), które od miesięcy prowadzi w większości badań. W takim wypadku partia Andreja Babiša mogłaby próbować utworzyć rząd samodzielnie lub w porozumieniu z ugrupowaniami o zbliżonych, prawicowo-populistycznych poglądach, takimi jak SPD, Trikolora czy Svobodní. Taki gabinet miałby zapewne bardziej eurosceptyczny charakter i skoncentrowałby się na gospodarce, stawiając na pro-biznesowe rozwiązania. Problemem mogłoby się jednak okazać uzyskanie stabilnej większości, a potencjalni koalicjanci mogliby żądać kosztownych ustępstw programowych.
Inna możliwość to utrzymanie władzy przez obecny obóz centroprawicowy. Koalicja SPOLU, wsparta przez Piratów i STAN, choć pojedynczo ustępuje ANO, razem mogłaby zebrać wystarczającą liczbę mandatów, by stworzyć rząd przeciwny Babišowi. Byłby to gabinet proeuropejski, kontynuujący dotychczasową politykę wewnętrzną i zagraniczną, lecz pod presją większej przejrzystości i działań antykorupcyjnych, zwłaszcza po aferze bitcoinowej. Można się spodziewać, że priorytetem byłoby wówczas odbudowanie zaufania społecznego i pokazanie, że państwo potrafi reagować szybko i zdecydowanie na kryzysy.
Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi w Czechach (październik 2025) polityczna mapa wygląda na wyrównaną, lecz z wyraźnym prowadzeniem ANO w preferencjach wyborczych. Ostateczny wynik wyborów zależy teraz od tego, czy afera bitcoinowa pogłębi się i przemieści wielu niezdecydowanych wyborców na stronę ANO, czy też obóz centroprawicowy zdoła odzyskać wiarygodność, pokazując szybkie, przekonujące działania naprawcze i transparentne śledztwo. W praktyce realne będą raczej rządy koalicyjne — pytanie brzmi: jakie konstelacje koalicyjne będą akceptowalne politycznie i jak stabilne okażą się po wyborach.